Znaki senne to obiekty, które często pojawiają się w naszych snach. Znakiem sennym może być: przedmiot, roślina, osoba, miejsce, zjawisko, zdarzenie, kolor, zwierzę, dźwięk i wiele więcej.
Przykład: Kolejny raz widzę w moim śnie jednorożca. To zapewne mój znak senny. Czasem są powiązane z naszymi zainteresowaniami. Jeśli uwielbiamy wilki, zapewne zostaną naszym znakiem sennym. Dlaczego? Sny odzwierciedlają m.in. obiekty naszych myśli i zainteresowań.
Każdy ma znak senny?
Nie, nie każdy ma znak senny. Wielu profesjonalistów po wielu miesiącach poszukiwań swojego znaku sennego, musiało pogodzić się z porażką. Nie należy poddawać się po kilku próbach i nadal szczegółowo badać sny. Znaki senne mogą pojawić się dopiero w określonych etapach życia, dlatego czas szukania nie zawsze jest jasno określony. Jednak nie poddawaj się! Dużo osób ma coś charakterystycznego i unikalnego w snach, coś co można nazwać znakiem sennym.
Uważam, że to naprawdę skuteczny i nie wymagający od nas zbyt wiele sposób na świadomy sen. Tym bardziej jeśli widzieliśmy wiele razy powtarzający się obiekt w snach, warto go teraz wykorzystać i cieszyć się z niezapomnianych wrażeń.
Znak senny a koszmary
Znak senny to doskonały sposób na zwalczenie koszmarów. Gdy często ich doświadczasz, znakiem sennym jest zwykle postać, miejsce, zdarzenie, przedmiot z koszmaru.
Przykład: podczas koszmarów sennych goni mnie mężczyzna w czarnej szacie. To zapewne mój znak senny.
Uświadomiłem się dzięki znakowi sennemu. Co zrobić z moim prześladowcą? Jak go pokonać?
Doskonale! Właśnie doświadczamy świadomego snu, ale czy
warto zlekceważyć problem, zamiast go zwalczyć? Dokładnie zastanów się zanim
pomkniesz w obłoki, ponieważ taka okazja może się już nie powtórzyć.
Staw opór swojemu prześladowcy. Stań w miejscu i odwróć się.
Nie bój się, bo na pewno Ci nie zrobi. Walczysz tylko ze swoim mózgiem i musisz
być sprytnym, żeby go wykiwać, zamiast pogłębiać lęk. Następnie zapytaj
„Dlaczego mnie gonisz?”. Zapewne okaże się, że nie wie dlaczego tak naprawdę to
robił. Czasem zdarza się, że tropicielem jest znienawidzona przez nas osoba.
Jeśli podczas koszmaru nawiedzało Cię jakieś miejsce,
powinieneś zamienić je w coś przyjemnego. Gdy uświadomisz się z uśmiechem
powiedz, że miejsce jest tylko niegroźną fikcją. Przemień je np. w polanę,
odgoń mroczne moce, posępny nastrój, potwory, które się tam znajdowały. Potem
uświadom sobie, iż ten obszar już w ogóle nie istnieje, a na jego miejscu
znalazło się coś wspaniałego i przytulnego.
Jak odnaleźć znak senny?
W poszukiwania trzeba włożyć trochę wysiłku i czasu. Przede wszystkim należy chcieć go odnaleźć. Wręcz konieczne jest dobre pamiętanie snów. Człowiek doświadcza kilka snów jednej nocy, więc dobrze zapamiętać choć 2 sny dziennie. Jednak pojawia się mały haczyk - nie wystarczy zapamiętywać głównych zdarzeń, ale nawet najdrobniejsze szczegóły. Właśnie dlatego najpierw wskazane jest założenie dziennika snów, który w krótkim czasie podnosi stopień zapamiętywania snów.
Załóż notes lub zeszyt przeznaczony do jednego celu – zapisywania snów. Połóż go blisko łóżka, najlepiej pod poduszką , wraz z długopisem bądź ołówkiem. Po przebudzeniu nie ruszaj się gwałtownie, a tym bardziej nie wstawaj. Staraj się krok po kroku przypomnieć sobie swój sen. Następnie zapisz go w dzienniku snów. Nie pomijaj szczegółów, ponieważ właśnie one mogą okazać się znakiem sennym. Zapisuj wszystko co zobaczyliśmy w śnie, wszystko co pamiętasz. Efekty w zapamiętywaniu następują zwykle po tygodniu. Dodatkowo wskazane jest powtarzanie sobie przed snem „Zapamiętam moje sny” i przede wszystkim silne wierzenie w to, iż nam się powiedzie.
Istnieje też druga opcja. Należy dokładnie przypomnieć sobie i przeanalizować sny. Trzeba wyłapać wszystkie szczegóły i starać się wybrać ten jedyny, główny. Być może od razu zauważysz, że coś często pojawiało się w Twoich snach. Jednak jeśli nawet nie jesteś w stanie przypomnieć sobie snu, czeka Cię trochę poszukiwań i prowadzenie dziennika snów.
Pospolity znak senny
Jeśli Twoim znakiem sennym jest pospolity przedmiot, np. czerwony rower, będziesz musiał robić test rzeczywistości zawsze, kiedy ujrzysz go na ulicy. W ten sposób stworzy Ci się nawyk i wykonasz test rzeczywistości również wtedy, gdy zobaczysz go w śnie. Podczas snu nie możesz ocenić, czy otaczający Cię świat jest realny, dlatego tak ważne jest pamiętanie o pospolitych znakach sennych na co dzień.
Jeśli Twój znak senny jest niezwykły, niespotykany na co dzień, np. smok, wystarczy, iż zobaczysz go w śnie, a uświadomisz się. Wówczas gdy pomimo spotkania go w śnie, nie przypomniałeś sobie, że jest Twoim znakiem sennym, polecam tuż przed snem przypomnieć sobie dokładnie jak dokładnie wygląda i nakłonić nasz umysł, żeby o nim nie zapominał.
Dodam, że ten post opublikowałam już na Zapytaj, więc jakbyście znaleźli tam plagiat, to będzie moja praca.
LINK
Black Rose
Chyba zaczynam coraz bardziej się w to zagłębiać .. myślę że moim znakiem sennym jest pewna osoba, uświadamiam się, bo niestety osoby tej w rzeczywistości spotkać nie mogę.
OdpowiedzUsuńmi się często śnią zombie ;p
OdpowiedzUsuńhm mi się wydaje że moim znakiem sennym jest kot albo duch który często pojawia się w moich snach
OdpowiedzUsuńWięc gratuluję! :) Póki co możecie je przypisać jako znak senny. Jeśli będą pojawiać się w kolejnych snach, potwierdzi to tę tezę. Pamiętajcie, że pospolite obiekty, np. kot, trzeba przypisać do pospolitego znaku sennego.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne. Czytałam również na zapytaj.onet.pl Twój poradnik :). Moje sny są niezwykle różnorodne i nie mogę odnaleźć swojego znaku sennego (przez rok prowadziłam dziennik snów, ale w tym roku zaprzestałam z lenistwa xD aczkolwiek dalej większość snów zapamiętuję!). Moje pytanie brzmi: czy jeśli nie mam naturalnego znaku sennego, czy mogę go stworzyć? Mam namyśli wymyślenie jakiejś postaci, narysowanie i myślenie o niej przed snem? Z góry dzięki :)
OdpowiedzUsuńNo tak, zapewne po prostu nie masz znaku sennego. Myślę, że stworzenie go będzie dobrym pomysłem, narysowanie również. I pamiętaj, żeby nie tylko o niej pomyśleć, ale przede wszystkim przekazać swojemu mózgowi, że to właśnie TO, a nie żadna inna rzecz ma się najczęściej pojawiać w Twoich snach (w formie afirmacji, w trasie, jak tam wolisz).
OdpowiedzUsuńMożesz też pomyśleć o przewodniku sennym zamiast znaku sennego. Może Ci być o tyle łatwiej, jeśli znasz już ogólną postać opiekuna duchowego (poznałaś go wcześniej jako Anioła Stróża lub Przewodnika Astralnego).
Tak? Test rzeczywistości jeśli zobaczę tą postać/rzecz na ulicy?=D
OdpowiedzUsuńNa szczęście codziennie chodzę do szkoły. c:
A nawyk się wyrabia w 21 dni.
Więc za każdym razem jak zobaczę mojego kolegę mam zatkać nos, spojrzeć na palce, spróbować przejść przez płot? ;D
Ciekawe. ^-^
"O, on idzie. (zatyka nos) Nie, nie mogę oddychać. (on patrzy się dziwnie) To nie sen! =D"
Kurczę, nie mogę się doczekać jak będę szła codzienną trasą, która zawsze mi się śni. To takie wspaniałe. ^^
Aczkolwiek świetna rada ;)
Będę robiła bardziej "niewidoczne" testy rzeczywistości. =)
Uwielbiam ten blog <33
Mam nadzieję, że Ci się uda. Zawsze możesz napisać rezultaty na blogu.
OdpowiedzUsuńI dzięki za pozytywną opinię. :)
Kiedyś (tj. 1-1,5 roku temu) próbowałem wejść w LD przez technikę nagłego wstrząsu, ale nie wychodziło mi to, przez co zniechęciłem się do świadomego snu. Myślałem po prostu, że nie jest mi dane kontrolować sen ;) Jednak po przeczytaniu Twojego bloga odzyskałem pełną motywację :) Najbardziej obawiam się paraliżu, bo czytałem wiele na ten temat i wiem, że większość nie jest straszna, ale z moim szczęściem będą trafiać mi się same najstraszniejsze.
OdpowiedzUsuńMam jeszcze dwa pytania, a mianowicie:
1) Czy te paraliże senne pozostawiają jakieś skutki uboczne w realnym świecie (np. coś w stylu depresji, strach ...)?
2) Czy wiek ma jakiś wpływ na powodzenie i rezultaty LD?
Kiedyś tak miałam, że gonił mnie Fredy z filmu Ulica Wiązów, wbiegłam na 10 piętro i stałam na balkonie i on mnie znalazł, wiedziałam że mnie zrzuci więc zapytałam, nie wiem dlaczego, "dlaczego zabijasz ludzi"? I powiedział że jestem mądra i mnie nie zabije.. Jak się obudziłam miałam totalne WTF co to miało być.. xD Czasami tak mam że widzę zmarła babcie, i wtedy uświadamiam sobie że to sen, ale tak nie do końca... Dziwne..
OdpowiedzUsuńCzy moim znakiem sennym może być moment w którym się gdzieś wspinam? Kilka razy w krótkim czasie przyśniło mi się, że wspinam się to po jakiejś kolumnie, czy korzeniach...
OdpowiedzUsuńCzy można mieć więcej jak jeden znak senny?
OdpowiedzUsuńmożna mieć więcej niż 1znak senny?
OdpowiedzUsuńMi bardzo często śnią się osoby z mojej klasy, ale nie wiem czy to może być mój znak senny jak myślisz?
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, poruszam również w interesujący sposób tematykę świadomego dnu :)
OdpowiedzUsuńCzy znakiem senny może być kolor?
OdpowiedzUsuńRzeczą przez którą nie dawno uświadomiłam się
OdpowiedzUsuńW śnie były....moje okulary.
Rzeczą przez którą nie dawno uświadomiłam się
OdpowiedzUsuńW śnie były....moje okulary.